Historia tynieckiego browaru

Ślady istnienia dawnego browaru pozostały w Tyńcu do dziś: ulica, która przylega do klasztornego muru od południowej strony nazywa się dziś Browarnianą, a niewysoki budynek w dolnym ogrodzie wciąż zwiemy „browarkiem”.

Nie ma wielu źródeł, z których można by zaczerpnąć wiedzę o naszym browarze. Zachowała się wzmianka o Marcinie, opackim piwowarze (łac. braxator), żyjącym pod koniec XV w. W XVII wieku o warzeniu piwa na terenie opactwa wspominają inwentarze. W tym też okresie browar mógł być oddany w dzierżawę komuś spoza klasztoru.

Browar stał tam, gdzie dziś znajduje się nasz „browarek”. Był to kamienny budynek na planie prostokąta, w którym znajdowały się m.in. dwie kadzie, trzy drewniane beczki do zacierania i piece. Jeden z nich stał w tzw. „ozdowni”, gdzie suszono słód; inny służył do pieczenia chleba.

Dzięki czterem drewnianym rynnom browar mógł czerpać wodę niezbędną do warzenia prosto z Wisły. Uzupełniano ją ze studni znajdującej się na podwórku, wyposażonej w żuraw. Uwarzone piwo przechowywano w piwnicy w pobliżu głównego budynku browaru.

XIX wiek przyniósł zmiany: browar zmodernizowano i wybudowano dodatkowy budynek. Trudno powiedzieć, kiedy zaprzestał swojej działalności: w 1816 r. klasztor został skasowany, ale budynki browarniane widnieją jeszcze na rycinie z 1888 r. Potem jednak i one popadły w ruinę, którą zastali mnisi po odnowieniu życia mniszego w Tyńcu w 1939 roku.